wtorek, 27 sierpnia 2013

Rozdział 13

Następnie każdy zaczął pryskać na każdego,aż w końcu słodkości się skończyły.
-Ej co wy wyprawiacie hahah..!?-zapytała Jess śmiejąc się w głos i zakrywając się kołdrą. 
-A tak jakoś nam się zachciało zrobić wam małego psikusa...-powiedzieli chłopcy kładąc się na podłogę ze śmiechu.
-Normalnie wariaci...I co ja z wami mam ?-rzekł Harry wyganiając nas z pokoju...
-Dobra,już dobra robaczki zakochane w sobie jak nie wiem....Sami damy radę wyjść z pomieszczenia.-wydusiłam z siebie....
Po 'wyrzuceniu'nas z pokoju zastanawialiśmy się,gdzie pójdziemy...Było dużo różnych pomysłów,ale postanowiliśmy iść na plażę.Wszyscy byli za...Szybko się przebraliśmy w stroje kąpielowe i wyruszyliśmy w drogę...Hazzę i Jess zostawiliśmy samych,bo na pewno chcieli jeszcze pobyć sami i się trochę powygłupiać.  


**********Na plaży**********

-No to co..Idziemy się powygłupiać w wodzie ??-zapytał Niall ściągając koszulkę i spodnie.
-No jasne,że idziemy.-powiedział Zayn biorąc mnie na ramiona i biegnąc prosto do wody.
Za nim ruszyła cała ekipa.Brunet rzucił mnie do wody i zaczął całować.Liam podpłynął do jakiś dziewczyn i zaczął flirtować.Louis stawał na rękach pod wodą i robił różne wygibasy .

Następnie wariował jak nie wiem Niall skakał na szczupaka,bomby i jak się tylko dało.Wszyscy się dobrze bawiliśmy...Potem położyliśmy się na pisaku i zaczęliśmy opalać.Trochę pogadaliśmy i  popijaliśmy piwo.
-Mmm..Jest tak super,tylko szkoda,że Jess i Harry z nami nie przyjechali.Pewnie  i tak by woleli się grzmocić na łóżku.
-Hahahhaha...Noo na pewno..Ale szkoda,że ich nie ma.-rzekł Liam patrząc się prosto w stronę dziewczyn,które zapoznał.
-Co ty tak się wpatrujesz ? Zakochałeś się w nich ?-Zapytał delikatnie Zayn.
-No wiecie...Jest taka jedna tam w długich,brązowych włosach,która mi się podoba.-odpowiedział nieśmiale chłopak.
-Noo nawet niezła jest.Ładną ma figurkę i ładnie jest opalona.-wypowiedział Louis kładąc się na brzuch.
-Hehhe no widzicie...-uśmiechnął się gwiazdor..
-No to idź zagadaj.Np weź nr tel.i takie tam..-Powiedziałam przytulając się do Malika i pijąc piwo.
-No dobra..Heheh spróbuję przynajmniej.-wykrztusił z siebie Payn kierując się prosto do brunetki,która mu się podoba.
Po paru minutach było widać jak zakochany w dziewczynie  łapie ją za rękę i kierując się w stronę pobliskiego sklepu daje jej soczystego buziaka w policzek. I tak to się zaczęło....Poszli dalej,kupili w kawiarni lody i ruszyli na spacer. 
-Noo to chyba dobrze mu idzie z tą laską.-rzekłam śmiejąc się pod nosem.
-No raczej tak.Może coś z tego wyjdzie.Będziemy mięli nową koleżankę hahah.-wybuchnął śmiechem Niall.
Postanowiliśmy wrócić do domu.Po dosłownie 30 min byliśmy w domu.Jess i Harry siedzieli na kanapie i oglądali jakąś komedię.Na dodatek jedli pizzę i popijali drinkiem.
-No hej zakochańce.!Już po wszystkim ? Myślałam,że jeszcze się grzmocicie w pokoju haha.-powiedziałam od razu na wejście prosto z mostu.
-Hahah nie no już nie...No ale było nieźle....-odpowiedziała Jess uśmiechając się do nas.
-Ooo..No to było ostro hehe..
Chłopacy poszli do kuchni i robili drinki,zamawiali pizzę,robili popcorn i wgl różne smakołyki.Ja poszłam na górę wziąć prysznic.Potem ubrałam się i uczesałam w koka.Pomalowałam się trochę mocniej i zeszłam na dół.Wszyscy już na mnie czekali.
-Jejj jak się fajnie ubrałaś i jeszcze to ze mną heh....Jesteś boska kochanie.-powiedział Zayn wpatrując się we mnie jakby zobaczył ducha. 
-Nie przesadzaj skarbie haha...Ale i tak Cię kocham i zawsze będę Cię kochać.Pamiętaj o tym.-odpowiedziałam miśkowi całując go w usta.
-Wiem,wiem kwiatuszku.Ja Ciebie też..-Odwzajemnił nastolatek.
Siadłam koło chłopaka na kanapie i zaczęliśmy wspólnie oglądać różne programy.Popijaliśmy trunki i jedliśmy przysmaki.
-Kogoś mi tu brakuje.Chyba Liama i Olivi...-rzekłam .
-Nie ma Liama,bo jest ze swoją 'koleżanką' może i już dziewczyną.A mojej Olivi nie ma,ponieważ pojechała z rodziną na mały urlop.-Odpowiedział Louis jedząc pizzę.
Widać było,że chłopak już bardzo tęskni za ukochaną i nie może się doczekać spotkania z nią.W końcu to jego druga połówka.
-Szkoda,że jej nie ma.Jest bardzo fajna i strasznie ją lubię tak jak i Jess nie mówiąc o was chłopaki hehe..-powiedziałam tuląc się do Mulata.
-Nom strasznie mi jej brakuję.Chciałbym,żeby tutaj już w końcu była.
-Zaraz wracam,pójdę do toalety.-odpowiedziałam wstając z kanapy.
-Okej..-powiedzieli moi towarzysze.
Gdy poszłam do toalety to wybrałam numer do kuzynki.Specjalnie wymyśliłam,że muszę do łazienki,bo nie chciałam powiedzieć co kombinuje.Zadzwoniłam i już po kilku sygnałach odebrała.
-Hallo..
-No hej Olico tam u ciebie ?
-A dobrze.A co u was i mojego miśka ?-zapytała dziewczyna z lekkim zaśmieszkiem.
-No też jest w porządku.Tylko Louis strasznie za tobą tęskni.Chciałby żebyś już była u niego.Nie może bez ciebie wytrzymać.Praktycznie ciągle jest smutny.Dałabyś radę przyjechać i zrobić mu niespodziankę ?-opowiedziałam przyjaciółce o nastolatku.
-Nie wiem czy dam radę,ale postaram się..Jak będę mogła to przyjadę jak najszybciej.
-Okej dziękuję Ci,że się postarasz.Jak coś to zrób niespodziankę dobra ?-odparłam z małym uśmieszkiem.
-To ja muszę ci podziękować,że powiedziałaś.Zrobię co w mojej mocy,by być z wami no i z moim ukochanym.
-Dobra,wierzę ci.Muszę lecieć paa trzymaj się.Będę czekać.-zakomunikowałam Olivi odkładając słuchawkę.
Po rozmowie zeszłam na dół i dalej kontynuowałam oglądanie i gadani z wariatami.

**********wieczorem**********

Siedzieliśmy w kuchni i jedliśmy kolację,gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.Ja osobiście myślałam,że może to być Olivia,ale nie powiedziałam reszcie.Drzwi poszedł otworzyć Louis.Gdyż zobaczył,że jest to jego ukochana Oli to od razu zaczął ją tulić i całować.Krzyczał na cały dom'Jejjj w końcu jest moja Misia.' Ucieszyłam się,że dziewczyna dała radę przyjechać i zrobić tą przyjemność Tomilsonowi. Zakochani usiedli na fotelu.Simson opowiadała jak było w Szkocji...............
   
Hej wszystkim...i jak rozdział ? Mam nadzieję,że może być ?
Jeśli przeczytałeś/aś to zostaw po sobie jakiś ślad.
Pozdrawiam wszystkich czytelników...:)  

3 komentarze:

  1. Boski..<3 Kocham,kocham,kocham..Dawaj nexta..A i kochanie ty moje uważaj na błędy interpunkcyjne.Ale i tak jest świetne.:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i na językowe...Bo strasznie ich dużo..hahaha...( Mama radzi.) Co.? haha

      Usuń